Samo święto

15,00 zł
0

Wybór wierszy miłosnych

Od “dzbana pełnego ognia” po słowa “zmieniające oczy”; od jednokrotnej ekstazy po trwałość obecności; od miłości – do miłości. Liryki Barbary Gruszki-Zych błyszczą przez lata pięknem wysłowienia i “tysiącem zachwytów”. Są sznurem pereł, a kiedy ten sznur się zrywa (bo i tak bywa), każdy wiersz-perła przypomina, że tylko jedno jest w życiu najważniejsze – miłość, a więc prawda.

Marian Kisiel 

Kategoria:

Autor: Barbara Gruszka-Zych

ISBN   978-83-6078-197-5
Wymiary  145x205 mm
Liczba stron  88
Rok wydania  2017 

Spis wierszy

miłość

*** (przeglądając się w lustrze)

*** (dlaczego milkniesz)

*** (kocham a siedzę)

*** (nic się nie stało)

*** (w pociągu wszyscy przechodzący mężczyźni) 

*** (w twoich palcach) 

*** (w pędzącym pociągu o czwartej rano) 

*** (siedzimy naprzeciw) 

*** (chyba na chwilę) 

*** (śpię z tobą pod skórą) 

*** (budzi się ranek i nie czuję grzechu) 

*** (rano po przespanej nocy nie mam ciała) 

*** (na uchu szyi piersiach) 

*** (językiem zagląda) 

*** (mam cię w oczach) 

*** (ciałem w ciało) 

*** (zrzucam wszystkie suknie) 

*** (kiedy wieczorem odkrywam ciało) 

*** (stoję bez słowa) 

*** (trzymam twoją dłoń) 

*** (kocham cię) 

*** (jestem z kamienia) 

*** (martwe dni kiedy cię nie widzę) 

*** (bezwstydnie patrzymy sobie w oczy) 

*** (przytul mnie) 

*** (złote jabłko) 

*** (całujesz mnie w rękę) 

*** (ukryłam ręce w zimowych rękawiczkach) 

*** (nie odwracaj głowy) 

*** (kobieta z krótką pamięcią) 

*** (przez ciebie) 

W Jablunkowie 

mężczyzna i kobieta przed kremacją 

Praga 

*** (leżeliśmy utrzymując świat w trwaniu) 

*** (miałam dwanaście lat lub trzynaście lat wracaliśmy z rodzicami) 

*** (w kieszeni brązowego dawno nie noszonego płaszcza) 

*** (irysy róże) 

*** (w jamie michalika) 

mężczyzna na wózku 

*** (profesor przypominał zombie) 

w ciemni 

*** (zamiast słodyczy czuję gorycz) 

Zuzanna i starcy Pabla Picassa 

kobieta i śpiący mężczyzna Pabla Picassa 

*** (mgła nacierała na nas po obu stronach drogi) 

żuk 

*** (nie znam obcych języków) 

*** (siedzieliśmy oddzieleni blatem stolika) 

zabawy 

*** (w niedzielę) 

*** (patrzyłeś na moje piersi bez stanika) 

te pocałunki 

*** (dotknąłeś mojego kolana i zacząłeś je głaskać) 

przyjechałeś w jasnym płaszczu tak jasnym 

*** (to był wieczór ten długi na początku lata) 

*** (marynarka cię nie okrywa ale kocha się ze mną kochać) 

*** (tej nocy wybuchła wiosna pierwszy krokus) 

*** (chciałam ci powiedzieć że nie umiem mówić) 

*** (noszę cię w sobie chociaż o tym nie wiesz) 

*** (rozpięta biała koszula) 

ne me quitte pas 

zmiany

*** (jeszcze wczoraj twój policzek) 

*** (na kartce czarnym drukiem) 

*** (chciałaś ze mną zatańczyć ale powiedziałam nie) 

*** (już wiedziałam co się stało że nie ma miłości) 

fado 

*** („Saskia” Rembrandta van Rijna) 

przed odlotem 

*** (nie polecimy do Porto ani Puerto Rico) 

życie 

*** (boję się pisać o chwili) 

*** (moje wiersze)