Witold Turant jest poetą, eseistą, tłumaczem oraz felietonistą radiowym. To autor m.in. tomu opowiadań Przygoda na Tylnej Mariackiej i prozy wspomnieniowej Miasto z przypadku.

Metapolis to powieść, w której nakładają się na siebie rzeczywistości różnych miast w umysłach trojga ludzi. Anna urodziła się w chorzowskiej oficynie, ale jej ambicje i możliwości wykraczają daleko poza granice, które zdawało się nakreślać przeznaczenie. Czy ten sukces ją uszczęśliwi? Jeśli tak, to skąd ten niepokój sumienia, który nawiedzi ją u schyłku życia? Helmut Jerzabek z trudem odnajduje się w miejskiej rzeczywistości. Opuścił rodzinną wioskę Adolfsdorff jako młody chłopak i zetknął z siłami, z którymi nie powinien się mierzyć. Czy rzeczywiście był bez szans i czy właściwie oceniono motywy popełnianych przez niego zbrodni? Postacią spinającą te wątki jest pewien katowicki dziennikarz. Na niego także przyjdzie godzina próby. Na pozór ponosi klęskę, ale bywają porażki, które pozwalają człowiekowi zachować twarz.

Metapolis trzyma w napięciu jak powieść kryminalna, choć nią nie jest. Turant prowadzi swych bohaterów poprzez czas i przestrzeń; Śląsk epoki wilhelmińskiej, przedwojenny Lwów i powojenne Katowice, aż do epoki „teczek”. Nie brak tu zaskakujących point i gwałtownych zwrotów akcji. Rozgoryczenie, ambicja, zbrodnia i miłość to maski, które wykreowane przez niego postaci nakładają niby w greckim teatrze. Z jakim efektem? Warto poświęcić kilka chwil, by samemu ocenić.

Od Redakcji